




W miniony piątek późnym popołudniem klasa 5a spotkała się w budynku szkoły, ale nie po to, aby zdobywać wiedzę, a w celach rozrywkowych. Zaplanowaliśmy halloweenowy wieczorek filmowy. Ławki magicznie “zniknęły” z sali, a my rozłożyliśmy na podłodze kocyki i poduszki, by było nam jak najwygodniej. Oglądaliśmy film “Hocus Pocus”, racząc się przy tym cukierkami, ciasteczkami i chipsami. Nasza sala była pełna świeczek i tradycyjnych gadżetów halloweenowych. W sali były z nami zatem wiedźmy, kościotrupy i czarodziejskie kule. Ci z nas, którzy o tym pamiętali, straszyli i zabawiali resztę swoim przerażającym wyglądem. Bawiliśmy się świetnie, a nawet przyjęliśmy gości z innych klas.
Nasze wieczorki filmowe to już tradycja, bez której nie wyobrażamy sobie szkolnej rzeczywistości. Następnym razem mamy spotkać się przed samymi Świętami Bożego Narodzenia. Bo kto powiedział, że szkoła to tylko zeszyty i nauka?